Czasami kompletnie brakuje mi już pomysłu na kartki ślubne.
Brakuje mi dobrej drukarki, która da fajne wydruki grafik na papierze
wizytówkowym. To umożliwiłoby mi dużo większe pole popisu i tchnęło by
życie;).
Dużym ułatwieniem są tekturki, coraz więcej ich właśnie w formie
obrazkowej, które stają się głównym motywem kartki. Uwielbiam je
malować, tuszować czy embossować na gorąco:) Tutaj właśnie białą i
ciemno różową Ecoliną różnicowałam elementy główne od ozdobnych, a efekt
kropel wody uzyskałam pokrywając ją pudrem. Kartka jest zrobiona na
papierach Crafty Moly Peace& Love , oraz tekturki Na Ślubnym Kobiercu.
A i przypominam jutro jesteśmy stoiskiem numer 29:) Zapraszamy:)
Mnie tam niestety nie będzie:(
Pozdrawiam Werciakol.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za wszystkie komentarze serdecznie dziękujemy :)
Thank you for your comments :)