Wczoraj pół dnia przeglądałam inne blogi i się tak zainspirowałam pracami innych blogowiczek, że do nocy siedziałam i wycinałam, kleiłam i dekorowałam. Na początek stara, emaliowana kanka.
Z braku medium dobrej jakości :( pomalowałam ją białym podkładem, następnie okleiłam papierem ryżowym. Górę i dół wycieniowałam pastą w kolorze starego złota. Na koniec kordonek i sznurek do którego umocowałam drewniane elementy również przyciemnione starym złotem .
Nieskromnie stwierdzę że efekt przerósł moje oczekiwania :)
Kolejna praca to tekturowa ramka na zdjęcia o wymiarach 70 x 50 cm kupiona na pchlim targu za grosze.
Postanowiłam udekorować ramkę serweta w całości - jako że tło serwetki idealnie pokrywało się z kolorem ramki. Jako, że serwetka nasiąknięta klejem rozciąga się jak chce :) zrobiłam kilka zagnieceń, ale przecież nie to jest najważniejsze ;)
Rogi poobdzierałam, podobnie jak miejsca na zdjęcia. Kiedy klej jest jeszcze mokry jest to dosyć łatwe - praktycznie obdziera się samo .
wszystkie brzegi pokryłam pastą w kolorze złota, oraz pokryłam ramkę lakierem satynowym
na koniec po trzy perełki w rogach ramki
a na zakończenie zdjęcia Ryśka w czasie obstrzyżyn :) - prawdziwa owca !
I tuż po :)
Miłego dnia !
Have a nice day !
hehe... faktycznie na zdjeciu wyglada jak owca:-)
OdpowiedzUsuńkanka wyszla super, z reszta ramka tez... fajny pomysl z ta ramka